Pierwszy tydzień praktyk za nami! Od poniedziałku zaczęliśmy naszą przygodę zawodową. Tym razem to nie była zabawa ale prawdziwa „dorosła praca”. Pierwszym wyzwaniem był transport miejski. Rolnicy i Mechanizatorzy poznali zasady korzystania z kolei podmiejskiej i samodzielnie dojeżdżali do swoich farm oddalonych o kilkanaście kilometrów od Halsingborga. Niektórzy mieli to szczęście, że opiekun podjeżdżał pod hostel. Szczęściarze! Żywieniowcy i weterynarze dojeżdżali autobusami podmiejskimi lub spacerkiem dochodzili do miejsca praktyk. Nie sprzyjała nam również pogoda . Było zimno , pochmurno i wiatr morski dawał się we znaki. Pierwsze dni w pracy nie były łatwe bo musieliśmy się nauczyć zasad i poznać zakres obowiązków. Ale teraz mamy satysfakcję , że daliśmy radę. Co więcej nasz angielski z każda chwilą jest coraz lepszy! Przełamujemy bariery językowe i komunikujemy się w miejscu praktyk , w hostelu, w pociągu i sklepach. Najlepsza szkoła życia! Oglądajcie nasze zdjęcia !!!! Ciąg dalszy nastąpi……….
https://photos.app.goo.gl/jjMFnPt2PcBdbWHA6